Kraków, dnia 19 stycznia 2005 r. ZG - 07 /05/BKR/116-220
List otwarty
Pan Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej Marek Belka
Szanowny Panie Premierze
Wystąpienia Pana Premiera 11 stycznia br. w Telewizji Polskiej o Narodowym Planie Gospodarczym i o projektach Rządu na czas bieżący i przyszły wysłuchaliśmy z uwagą. Za bardzo istotną część tego wystąpienia uznaliśmy szczególnie wezwanie Pana Premiera do wypowiadania się, zgłaszania uwag, wniosków i propozycji, gdyż może teraz nasze wystąpienia będą docierać do Pana lub Ministrów i będą merytorycznie rozpatrywane, a nie odkładane [zresztą z podziękowaniem dla autorów!] na „najniższą półkę” sekretariatów czy kancelarii departamentów lub wydziałów.
Ustosunkowując się do wypowiedzi Pana Premiera, pragniemy w pierwszym rzędzie wyjaśnić rzeczywiste stanowisko Pana i Rady Ministrów w odniesieniu do polityki gospodarczo – społecznej, rysującej się w Pana wystąpieniu, a realizowanej konkretnymi decyzjami. W
wystąpieniu zapewnił Pan o staraniach na rzecz poprawy bytu społeczeństwa
a szczególnie o przeciwdziałaniu wykluczaniu ludzi z tego społeczeństwa
warunkami i działaniami ekonomicznymi. To bardzo chwalebne zapewnienie
nastąpiło jednak w pięć dni po informacji w mediach o decyzji Rady Ministrów
o złożeniu do Trybunału Konstytucyjnego RP skargi na ograniczenie wysokości
podwyżek czynszów wprowadzonej przez Senat i Sejm do ustawy zmieniającej
ustawę „o ochronie praw lokatorów[...]”. Alternatywą
ustalonego przez Sejm postanowienia jest całkowite uwolnienie już obecnie
bardzo wysokich czynszów. A przecież, gdy już obecnie większość lokatorów
mieszkań czynszowych zalega z opłacaniem kosztów zamieszkiwania lub z wielkim
trudem je pokrywa ze swych niskich dochodów, kilkuset procentowy skok
wysokości czynszów [zapowiedziany, ale i formułowany na piśmie przez licznych
wynajmujących] spowoduje lawinowo rosnące zadłużenie, prowadzące do
bezdomności oraz całkowitego pozbawienia tych najemców jakiejkolwiek
zdolności kredytowej. Należy tutaj zauważyć, że powyższe zagrożenie obejmuje szacunkowo około 1 200 000 – 1 400 000 rodzin zamieszkałych w dawnych prywatnych budynkach [ok. 600 000] oraz przejętych przez prywatnych właścicieli, dawnych mieszkaniach zakładowych[ok. 600 000 – 800 000]. Taka ilość rodzin to około 5 milionów ludzi, a zatem prawie tyle ilu zostało pozbawionych domów przez żywioł tsunami w Azji. Zaznaczamy,
że potraktowanie przewidzianej przez Radę Ministrów skargi konstytucyjnej
tak, jak była potraktowana podobna skarga rozpatrywana 2.10.2002 r. czyli z
pominięciem Art. 31 ust. 3 oraz Art. 64 ust. 3 Konstytucji RP będzie
stanowiło poważne łamanie Konstytucji w szeregu artykułach, a szczególnie
Art.Art. – 2, 5, 9, 30, 31, 32, 75, 76, 91. Art. 91
zobowiązujący do przestrzegania ratyfikowanych umów międzynarodowych
wprowadza obowiązek przestrzegania praw człowieka, wśród których szczególne
znaczenie mają: podstawowe prawo każdego człowieka do zamieszkiwania w
warunkach godnych człowieka, stanowiące podstawę realizacji szeregu innych
praw człowieka, a następnie prawo posiadania i ochrony prawa własności
podstawowej i osobistej, które mogą być łamane przy postępowaniach
eksmisyjnych przeprowadzanych w oparciu o Kodeks postępowania cywilnego. Nie
należy przy tym mieszać pojęcia własności podstawowej i osobistej, chronionej
prawami człowieka z pojęciem własności kapitału [nieruchomości] i
uzyskiwanego stąd zysku, podlegających prawom gospodarczym – biznesu, a nie
prawom człowieka. W ramach
realizacji prawa każdego człowieka do mieszkania [Powszechna Deklaracja Praw
Człowieka Art. 25 ust. 1 – oraz kilku innych Konwencji] polskie przepisy
prawne, przystosowane do rzeczywistych warunków gospodarczo – społecznych w
Polsce obejmowały m.i. regulacje czynszów, co uwzględnił Sejm i Senat,
wywiązując się z zobowiązań międzynarodowych. Panie
Premierze, działanie Rady Ministrów
pod presją argumentacji ministra Andrzeja Bratkowskiego o przesądzonym wyniku
procesu ze skargi obywatelki francuskiej p. Marii Hutten-Czapskiej do
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na regulacje czynszu w Polsce jest
zaskakujące, gdyż zakłada, że Trybunał Praw Człowieka zaleci Polsce odejście
od realizacji międzynarodowych praw człowieka i pozbawienie ludzi mieszkań
oraz ich własności podstawowej [wspomniane powyżej zadłużenie] w imię obrony
biznesu mieszkaniowego p. Marii Hutten-Czapskiej mieszkającej i posiadającej
swą własność podstawową we Francji. Czy wówczas polscy parlamentarzyści
nie powinni wystąpić w Parlamencie Europejskim w rzeczywistej obronie
podstawowych praw człowieka w działalności Trybunału Praw Człowieka? W ramach dyskusji, o której Pan wspomniał w swym wystąpieniu, prosimy o wyjaśnienie nam ostatecznego stanowiska Pana oraz Rady Ministrów w przedstawionej sprawie i o informacje, czy Ministerstwo Sprawiedliwości wniesie przedmiotową skargę konstytucyjną? Ze swej strony informujemy, ze organizacje lokatorskie wnoszą do Trybunału Konstytucyjnego o swój udział w postępowaniu dotyczącym ograniczaniu czynszów, a to dla obrony jedynej zapory przed „nieuczciwymi praktykami rynkowymi” w sferze mieszkaniowej [Art. 76 Konstytucji RP], nawet mając przeciwko sobie Rząd RP.
|
||||||
|
Z poważaniem |
|
||||
|
|
|
|
|||