Rzeczpospolita, 20.06.2000 Nr 143
PORTUGALIA
Szczyt Unii Europejskiej
w Feirze
1) "Tak" dla NATO, "nie" dla Austrii
2) Unia nawiązuje stosunki z NATO
3)
Karta Podstawowych Praw
Do końca roku Unia Europejska ustanowi Kartę Podstawowych Praw Politycznych i Socjalnych jej obywateli -
postanowili również w Feirze przywódcy piętnastu krajów UE. Jeśli dokument
stanie się prawnie obowiązujący, jak chce większość z nich, obywatele będą
mogli dopominać się w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości przywilejów wartych
miliardy euro.
Projekt karty już jest gotowy. Zawiera wiele z pozoru
niekontrowersyjnych zapisów, których interpretacja przez sądy może się jednak
okazać niezwykle kosztowna dla państw Unii. Najwięcej takich pułapek znajduje
się w części zawierającej prawa socjalne - ostrzegają brytyjscy dyplomaci,
bardzo nieufni wobec tej inicjatywy. Można tu między innymi przeczytać, że
każdy obywatel Unii ma prawo do pracy, zatrudnienia w bezpiecznych dla zdrowia
warunkach, godnych i określonych ustawowo minimalnych poborów, emerytury,
płatnych dni wolnych od pracy w ciągu tygodnia; może domagać się kierowania na
kursy zawodowe, ustanowienia systemu zbiorowych porozumień w sprawach płac,
prawa do strajku i przynależności do związków zawodowych, ubezpieczeń
zdrowotnych i socjalnych. Karta zakazuje dyskryminacji na tle rasowym i
religijnym.
Kontrowersyjny jest też zapis o prawie do życia w zdrowym i
niezniszczonym środowisku naturalnym. W karcie zapisano również prawo do
edukacji i swobodnego wyboru jej postaci, ochrony prywatności (np. treści
listów). Karta nakazuje wydawanie przez sądy wyroków w rozsądnym czasie i
zakazuje działania prawa wstecz. Ustanawia również etyczne zasady rozwoju
inżynierii genetycznej.
Wczoraj, brytyjski premier Tony Blair spotkał się z szefem
rządu francuskiego Lionelem Jospinem, aby przekonać go do przekształcenia Karty
Podstawowych Praw w dokument "deklaracji i intencji" bez znaczenia
prawnego. Nie chodzi tylko o liberalne poglądy Brytyjczyków, przeciwnych zbyt
wielu odgórnie ustanowionym prawom socjalnym. Zjednoczone Królestwo nigdy nie
miało pisanej konstytucji. Ustanowienie prawnie obowiązującej karty byłoby
zerwaniem z tą wielowiekową tradycją.
Blair
ma jednak niewielu sojuszników w Unii, rządzonej niemal wyłącznie przez
socjalistów i socjaldemokratów, poza konserwatywnym premierem Hiszpanii
Jose-Marią Aznarem. Ustanowienie prawnie obowiązującej karty forsują
przejmujący 1 lipca przewodnictwo w UE Francuzi. Chcą, aby Karta Podstawowych
Praw została przyjęta przez przywódców Unii podczas grudniowego szczytu w
Nicei.
Jędrzej Bielecki z Feiry